­

Moda: co warto kupić na wyprzedażach 2015?

18:19


Jak co roku, Nowy Rok przywitał nas miłym akcentem - czas na wyprzedaże! To idealna okazja do tego, aby skompletować swoją garderobę na najbliższy sezon, a co więcej - zrobić to mniejszym kosztem. 

Zeszłoroczny wpis osiągnął sporą sumę wyświetleń - aż 126 163 osób czego warto poszukiwać w sklepach w okresie niezliczonych przecen i obniżek cen. Choć tegoroczne trendy nieco się zmienią, nadal warto się rozejrzeć za kilkoma częściami garderoby, które nigdy nie wychodzą z mody.

Za czym warto rozejrzeć się w sklepach?

► Szczególną uwagę zwróć na ponadczasowe fasony, z których nie trudno stworzyć casualowy zestaw na różne okazje: 
  • dobrze skrojone marynarki i koszule, 
  • idealnie dopasowane jeansy 
  • klasyczne, białe t-shirty i bluzki 
  • ponadczasowa mała czarna
  • szpilki na średnim obcasie w kolorze czarnym lub nude
► Warto rozejrzeć się za klasyczną, wykonaną ze skóry kurtką - to rzecz, która nigdy nie wychodzi z mody, a którą każda kobieta niezależnie od wieku w szafie mieć powinna

► Do łask wracają torby w typie shopper - modne, lecz co ważne, bardzo praktyczne. Szczególnie pożądane są tzw. bucket bag - torby-worki, najlepiej, jeśli wykonane z połyskliwej skóry. Jeżeli nie na rękę Ci większe modele - szukaj torebek-boxów we wzór wężowej skórki lub o metalicznym błysku 

► Czas na kamizelki! Zarówno te, wyglądające jak obszerny płaszcz pozbawiony rękawów, jak i również klasyczne, jeansowe pochodzące wprost z lat 80.

► Hit jesienno-zimowego sezonu - metaliczne spódnice, przechodzą zwiewnym krokiem do kanonu mody wiosennej

► Jeansowe kombinezony, koszule, kwieciste spodnie oraz duużo frędzli - wielkim kołem powraca moda na lata 70. 

► Sezonowe wyprzedaże to idealny czas na zakup futer - oczywiście, wyłącznie sztucznych. Choć wiosną spiszą się wyłącznie futrzane kamizelki, ciężkie kurtki i płaszcze będą jak znalazł na przyszły sezon zimowy

► Posylwestrowy czas to dobry moment na kupno sukienek, których ceny, pomimo rozpoczętego karnawału, diametralnie maleją

► Warto polować również na zamsz - noszony od stóp, do głów! W nadchodzącym sezonie zamsz to nowa skóra - miękki i przyjemny w dotyku

W co nie warto inwestować?

Są trendy, które choć dobrze przyjęte, lepiej zostawić na później. O czym mowa?

► Gumowe sztyblety - choć uwielbiane przez wiele kobiet, odstawiamy na rzecz masywnych botków
► Lakierowa skóra - czas na mat! 
► Zabudowane koszule z żabotem
► Krótkie bluzy, bluzki i sweterki
► Zabawne printy i nadruki - czas na odrobinę powagi


Sezonowe wyprzedaże trwać będą aż do końca lutego, gdzie choć ceny spadną do minimum, należy pamiętać o tym, że większość może być już niestety mocno przebrana. Bez strachu - większość sklepów nie zostawi nas bez przecen na zbyt długo. Kolejne, tzw. mid season sales tuż, tuż!

Na co polujecie w tym roku? Trafiłyście już swoje perełki, a może nie rusza Was firmowy marketing przecenowy?

Może Ci się spodobać

50 komentarze | COMMENTS

  1. Ja kupiłam w tym roku klasyczną małą czarną :) będzie w sam raz na oficjalne okazje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja muszę koniecznie odświeżyć moją szafę, bo ostatnio nic sobie szczególnego nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zamierzam wylacznie klasyczny biały t-shirt , moze jeszcze koszule , białą i czarną :) jeansy ...
    Ps . Mnie , zmusiłaś do przemyśleń co do prezentów dla niego , postawiłam na klasyczne 501 Levis'a
    I teraz sama mam na takie ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim ideałem byłyby 501 w kolorze indygo, mmm :) Muszą niestety poczekać, aż dojdę do wymarzonej figury - będą słodką nagrodą :D

      Usuń
  4. Nowe jeansy... miło by było jakby wpadły do mojej szafy...;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę mieć w weekend więcej czasu to zrobię sobie voyage po galeriach! :) Ale jakkolwiek planowałabym, że kupię tylko to i to, a rozejrzę się za tym, bo od dawna tego potrzebuję, to i tak żadnych planów koniec końców się nie trzymam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym roku raczej nie poszaleję na wyprzedażach, bo moje gabaryty zmieniają się z dnia na dzień, więc staram się nosić rzeczy odporne na te zmiany (luźne tuniki, swetry, sukienki), które także pozwalają wytrzymać budżetowi. Co najwyżej zapoluję na kilka takich ciuszków w uniwersalnym, żeby nie powiedzieć "elastycznym" rozmiarze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pracuję nad powrotem do swojej formy i ograniczam się z ciuchami jak mogę. Znalazłam na to sposób - wiecznie kupuję torebki, hahaha! :)

      Usuń
  7. Przydatny post :) sama mam problem jak wchodzę do sklepu i dostaję oczopląsu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochammm jeansy! :D i nigdy ich za wiele!

    OdpowiedzUsuń
  9. Poluję na sukienkę na imprezę w lutym karnawałową a dokładnie walentynkową. Mój A mnie zaprosił i teraz muszę coś kupić !!! Kompletnie nie wiem gdzie się wybrać . Może masz jakieś ulubione sklepy gdzie bym znalazła sukienkę na taką imprezę ??? :)

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie Mohito! :)
      Mają piękne kroje połączone z dobrą jakością a co więcej, obecnie trwają naprawdę fajne wyprzedaże. Ja kupiłam piękną kieckę za 49 zł, gdzie pierwotna cena wynosiła koło 200 zł. Co chcieć więcej! ;)

      Usuń
  10. Ja nigdy nie patrze na to co jest modne, a to co mi się podoba :) Wczoraj będąc w centrum handlowym w sklepie z ciuchami słyszę rozmowę dwóch dziewczyn "bierzmy to, wiesz jakie to teraz jest modne"... Kurde nigdy nie skumam tego, że ludzie ubierają/kupują coś, bo jest modne. Jak jest coś paskudne to nie kupię tego, bo jest modne :P

    Mnie się właśnie frędzelki podobają, dlatego kupiłam sobie butki zimowe z frędzelkami, a znalazłam je przez przypadek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, to śmieszne zjawisko, lecz czasem warto się przekonać do innych niż ulubione fasonów :)

      Usuń
    2. Nie no oczywiście. Nie chodzi mi o to, że jak coś robi się modne to od razu jest bee. Chodziło mi, że powiedzmy takie ciuchy już mi się wcześniej podobały, a teraz one stały się modne, albo zobaczyłam coś co mi się spodobało :)
      Po prostu dziwne jest dla mnie to jak ktoś kupuje tylko te "modne" teraz ciuchy, i wygląda to ogólnie śmiesznie.
      Żeby to zobrazować... Powiedzmy tak....
      http://idolo.pl/moda/moda,z,wybiegu,najgorsze,kreacje,2010,roku,ga,3741,7.html
      czy tak....
      http://idolo.pl/moda/moda,z,wybiegu,najgorsze,kreacje,2010,roku,ga,3741,2.html
      bym się nigdy w życiu nie ubrała, bo dla mnie to wiocha, a np. było kiedyś tam modne :P

      Usuń
    3. Nie ma co porównywać mody wybiegowej do streetowej - często to jest zwykły, czysty artyzm z którego można zaczerpnąć inspirację - rzadko kiedy ktoś jest na tyle odważny (i chyba ślepo zapatrzony) by łączyć pewne elementy bądź podążać za ogółem kreacji ;))
      Mam wrażenie że problem sticte ślepego podążania za modą tyczy się głównie osób, które nijak się nią interesują.. Twierdzę tak z prostego powodu - osoba która rzeczywiście ją czuje nigdy nie będzie ryzykowała stać się jej ofiarą :)

      Usuń
    4. No właśnie :) A widziałam już kilak takich przypadków, takich połączeń ubioru, że to na prawdę kiepsko wyglądało i nikomu bym się w tym nie pokazała. No ale już sama nie wiem co o tym myśleć :P Te wybiegowe ciuchy prawie nigdy mi się nie podobają co pokazują :P Mam wrażenie, ze projektantami są jakieś świry :P

      Usuń
    5. O to w tym chodzi - wszystko można zinterpretować na swój sposób :))

      Usuń
  11. Przydatny post. Ja na wyprzedażach będę polować na: biały top, dżinsową kurtkę, fajną koszulę w kratę i białe trampki.

    :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja będę polowała na kurtkę skórzaną :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Musze się wybrać na wyprzedażowe polowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja w tym roku planuje nie przesadzic :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Wniosek: czas się w końcu wybrać na zakupy! Po Świętach mam kilka bonów do zrealizowania w ulubionej sieciówce, a więc do boju :)

    orasey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja poluję na skórzaną spódnicę w frędzlami, ale nigdzie nie mogę dorwać :P

    OdpowiedzUsuń
  17. great selection..i can't wait for spring
    thanks for sharing

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja w tym roku głównie poluje na sportowe buty, ale może wpadnie i biały t-shirt :)

    OdpowiedzUsuń
  19. fajny post! ja w tym roku mam szlaban na wydatki :(((((

    OdpowiedzUsuń
  20. Dla mnie czas przecen nie istnieje po wszystkich świątecznych wydatkach :)
    Jak na razie trzeba podreperować budżet :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuje za cenne wskazówki na pewno wezmę je pod uwagę <3

    OdpowiedzUsuń
  22. chętnie bym sie wybrała na jakies zakupy bo tyle wyprzedazy i fajnych rzeczy ale portfel świeci pustką;/

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja marzę o takim płaszczyku z takimi nie dość długimi włosami futerka :)

    WOWOWOWOWOW, GRATULUJE! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja w tym sezonie jeszcze niczego nie kupiłam na wyprzedażach:)

    OdpowiedzUsuń
  25. w tym roku nie zdążę chyba aby coś na wyprzedażach poszperać.. może dopiero coś z kolekcji wiosennej uda mi się kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaliczyłam już wyprzedaże i kupiłam parę łupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja nie planuję żadnych zakupów na wyprzedażach ze względu na wyjazd, ale może skuszę się na jakąś czerwoną sukienkę na wesele siostry, widziałam śliczną w Mohito i liczę na przecenę :P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam bony zniżkowe do wszystkich sklepów sieci LPP, ha! ;)

      Usuń
  28. Ja lepiej wcale nie ruszam do galerii ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Czarne szpilki i dobrze skrojona koszula z przyjemnego materiału :) to coś za czym biegam ostatnio po sklepach :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeśli chodzi o ubrania to ja na razie pasuję i nie będę nic kupować. Z szafy mi już ciuchy wychodzą :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja na razie na wyprzedażach ubraniowych nic nie kupiłam i nie wiem czy coś będę kupować.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja akurat na wyprzedażach upolowałam kilka fajnych rzeczy. Przede wszystkim właśnie sweterki, których brakowało mi w szafie, bo gdy nadeszła zima to nie mogłam znaleźć w niej nic ciepłego :D Ale najbardziej jestem zadowolona ze spodni z wysokim stanem, bo dałam za nie 80 zł, a wcześniej kosztowały 130!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja póki co kupiłam rzeczy do domu ;))

    OdpowiedzUsuń
  34. ja się za sukienką rozgladam narazie

    OdpowiedzUsuń
  35. ja jak na razie kupiłam idealnie dopasowane jeansy z podwyższonym stanem- idealny na zimę :)
    czekam na wypłatę, może się jeszcze skuszę na jakąś bluzkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja sklepy staram się omijać z daleka, ale jak to zrobić skoro wszyscy kuszą zniżkami.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie powaliły mnie te obecne wyprzedaze.... dzisiaj musiałam kupic buty typu emu ze względu na kontuzję i wydałam prawie 100 zł. Jak na tego typu nieoryginalne buty to dużo a niby w ccc takie wyprzedaże. Owszem czasami coś tam opłaca się kupić, ale w dużej mierze to tylko więcej reklamy niż faktycznej obniżki ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też prawda! W niewielu sklepach póki co trafiłam coś godnego uwagi. PS. Mogłaś się do mnie zgłosić wcześniej - miałam sporo rabatowych kart do CCC ;)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)

Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.