­

Wrastanie włosków - jak sobie z tym poradzić?

21:52



Wrastanie włosków to problem, z którym każda z nas spotkała się w swoim życiu choć raz. Często chęć posiadania idealnie wydepilowanego ciała prowadzi do podrażnień, mogących powodować nieprzyjemną dolegliwość - zapalenia mieszków włosowych. Jak temu zapobiegać?

Przyczyny wrastania włosków

Najczęstszą przyczyną wrastania włosów w naskórek jest wybór metod depilacji, polegających na ich wyrywaniu wraz z cebulkami - depilatorem, pastą cukrową bądź woskiem. Odrastające włosy zdecydowanie dłużej przybierają swoją poprzednią długość, stopniowo będąc coraz słabsze - czasem do tego stopnia, że nie mają siły przebić się przed naskórek. Włos, zamiast rosnąć na zewnątrz, rośnie w innym kierunku, czego efektem może być stan zapalny, objawiający się wysypem małych grudek, często podchodzących ropą. Co więcej - pod wpływem mocnego pociągnięcia w czasie depilacji ulega nie tylko urwaniu, ale i skręceniu. Chowa się wówczas jak sprężynka w środku kanału włosowego, nadal rośnie, ale nie może „wybić się” na powierzchnię naskórka. Potrafią być one nie lada udręczeniem - swędzą, bolą a przede wszystkim prezentują się bardzo nieestetycznie. Poszukując ratunku często próbujemy metod, które choć wydają się skuteczne, daleko mają się do ich długotrwałej efektywności. Choć najbardziej oczywistą metodą wydaje się wyciągnięcia włoska pęsetą, jest ona ryzykowna, niosąc ze sobą możliwe konsekwencje. Poprzez podrażnienie naskórka, otwieramy drogę bakteriom i grzybom, które przedostając się wgłąb mieszka mogą powodować groźne infekcje. Przy pojawiających się zmianach powierzchownych należy często przemywać naskórek preparatem o właściwościach odkażających i przeciwzapalnych, lecz jeśli infekcja przenosi się na większe obszary ciała bądź nie ustępuje, swoje kroki należy skierować do dermatologa - nieleczone zapalenie mieszków włosowych może pozostawiać rozległe blizny. Czy wiesz, jak zniwelować ten problem?

Skuteczne sposoby na wrastające włoski

1. Dzień przed depilacją wykonaj peeling całego ciała ze szczególnym uwzględnieniem miejsc 
2. Tuż przed planowanym wykonywaniem zabiegu weź kąpiel. Ciepła woda rozpulchni skórę, która stanie się bardziej odprężona i mniej wrażliwa na ból. Co więcej - uniesie ona włoski, przez co zostaną łatwiej chwycone przez depilator bądź wosk.
3. Przed depilacją skóra powinna być odtłuszczona i całkowicie sucha - w tym celu przemyj depilowane miejsca wacikiem nasączonym preparatem odkażającym lub np. spirytusem kosmetycznym.
4. Pozbywanie się niechcianego owłosienia musi być wykonywane zgodnie z zasadą depilacji pod włos. Jeżeli zauważysz, że powoduje ona nadmierne podrażnienia, spróbuj robić to w kierunku przeciwnym.
5. Raz na jakiś czas przeciągnij depilowane miejsca maszynką do golenia, aby wzmocnić rosnące włoski, przez co staną się o wiele prostsze do chwycenia przez pęsetki depilatora.

Domowe sposoby na pozbycie się problemu wrastających włosków

Podejmij rękawice do walki, działając na wielu frontach. W domowych czeluściach znajdziesz wiele produktów, które skutecznie mogą pomóc w walce z problemem. Są nimi między innymi:

Cukier
Cukier doskonale sprawdza się w roli peelingu do ciała pomagającego pozbyć się wrastających włosków. Delikatnie złuszcza skórę usuwając z jej powierzchni martwe komórki. Dzięki temu wrastające dotąd włoski mogą wydostać się ponad powierzchnię naskórka. Zmieszaj 1 szklankę cukru kryształu z 1/2 szklanki ulubionego oleju. Dodaj po 10 kropel olejku z drzewa herbacianego i olejku lawendowego. Niewielką ilość tak przygotowanego peelingu nałóż na skórę. Przez kilka minut wcieraj peeling w skórę delikatnymi, okrężnymi ruchami. Następnie spłucz letnią wodą. Zabieg powtarzaj 1-2 razy w tygodniu.


Soda oczyszczona
Soda oczyszczona działa na skórę łagodząco i przeciwzapalnie. Złuszcza naskórek, uwalnia od swędzenia związanego z wrastaniem włosków i redukuje zaczerwienienie, które mu towarzyszy. Jedną łyżkę sody oczyszczonej rozcieńcz w szklance wody. Namocz płatek kosmetyczny w roztworze i przemyj nim problematyczne partie skóry. Pozostaw roztwór na skórze przez 5 minut, a następnie spłucz zimną wodą. Zabieg powtarzaj 2-3 razy dziennie.


Olejek z drzewa herbacianego
Olejek z drzewa herbacianego ma właściwości antybakteryjne, antyseptyczne i przeciwzapalne. Nie tylko leczy chorobowo zmienioną skórę, ale również zapobiega pojawianiu się stanów zapalnych mieszków włosowych w przyszłości. Rozcieńcz 5 kropel olejku z drzewa herbacianego w 2 łyżkach wody destylowanej. Nałóż roztwór na skórę uprzednio umytą mydłem antybakteryjnym. Pozostaw na 10 minut, a następnie spłucz letnią wodą. Wykonuj ten zabieg 2 razy dziennie.


Aspiryna
Aspiryna zmniejsza zaczerwienienie i stan zapalny, które towarzyszą wrastającym włoskom. Jej właściwości przeciwzapalne redukują opuchliznę i leczą zapalenie mieszków włosowych. Obecny w aspirynie kwas salicylowy usuwa martwe komórki naskórka, dzięki czemu włoski mogą przebić się ponad powierzchnię skóry. Dwie tabletki aspiryny zalej 1 łyżeczką wody. Poczekaj, aż utworzy się pasta. Dodaj do niej 1 łyżeczkę miodu. Nałóż papkę na skórę i pozostaw na 10 minut. Następnie spłucz ją ciepłą wodą i delikatnie osusz skórę. Stosuj "maseczkę" 1-2 razy w tygodniu.


_____

Wbrew pozorom, wrastanie włosków w naskórek to problem, który tyczy się większości kobiet - niezależnie od wyboru metody depilacji. Jaki jest Wasz sposób na jego zniwelowanie?

Może Ci się spodobać

13 komentarze | COMMENTS

  1. Mam problem z wrastającymi włoskami ale w okolicach bikini.. jest to strasznie uciążliwe :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym bardziej niestety, że włoski w tamtych okolicach są zupełnie inne niż na pozostałych obszarach - bardziej twarde, sztywne.

      Usuń
  2. Peeling to niezawodny pomysł. Trzeba go tylko robić regularnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety wrastanie włosków to zmora :) U mnie na szczęście tylko na nogach i na szczęście nie jest to aż tak w dużym stopniu utrudniające mi życie :) Peelingi u mnie się sprawdzają w zupełności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety mimo ostrych peelingów po depilacji depilatorem i plastrami z woskiem, miałam problem z wrastającymi włoskami, nie poradziłam sobie z tym i wróciłam do zwykłych maszynek a czasami kremów. niestety mam wrażliwą skórę i występował u mnie właśnie stan zapalny przy wyrywaniu włosków z cebulką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może depilowane obszary cechowały się nadmierną twardością skóry przez co osłabionym włoskom nie udało się wybijać na powierzchnię. Zazdroszczę owłosienia podatnego na wosk.. ;-)

      Usuń
  5. Nie miałam nigdy problemu z wrastającymi włoskami - całe szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe jest i dobre zastosowanie cukru! Zdecydowanie lepsze, niż śledzenie herbaty :P :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Hahaha, nie przyszło by mi na myśl śledzenie herbaty 😄

      Usuń
  8. Tez mam ten problem, uciążliwe to strasznie :x

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem blondynką i mi wrastają włosy nawet po... goleniu. Jeśli nogi golę codziennie to w efekcie mam jeden wielki stan zapalny. Depilatora próbowałam używać, jednak skutkowało to tym, że wszystkie włosy rosły mi pod skórką. Paskudztwo. Spróbuję twoich rad, a jak nie poskutkują to jesienią wybieram się na laser.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)

Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.