Glinka - nieoceniony dar ziemi | Recenzja: Fitomed, glinka zielona
17:55
Glinki - kosmetyki wydobywane z głębin ziemi to rzecz znana już od ponad 3000 lat, z powodzeniem skuteczna i stosowana do dnia dzisiejszego. Zawierają wszystkie mikro- i makroelementy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry, takie jak: krzem, fosfor, potas, żelazo, wapń, magnez, cynk, w dodatku w łatwo przyswajalnej przez nasz organizm formie.
Mają niezwykłe zdolności absorpcyjne - usuwają toksyczne substancje, w zamian oddając skórze minerały.
Co najważniejsze - są produktem naturalnym, użytkowanie ich nie pociąga za sobą ryzyka uczuleń czy podrażnień.
Często spotykamy się z określaniem glinki nazwą prekambryjska (bądź kambryjska) - oznacza to, z którego okresu pochodzą eksploatowane surowce.
Rodzaje glinek
Stosujemy je zarówno do pielęgnacji twarzy, jak i ciała oraz włosów - w zależności od rodzaju, posiadają różne właściwości.
Mogą być stosowane zewnętrznie, ale także wewnętrznie - rozcieńczone wodą. Wszystkie działają antyseptyczne, antybakteryjnie, wywołując naturalną reakcję immunologiczną organizmu.
Jakie właściwości mają poszczególne rodzaje glinek?
Zielona glinka
Inne nazwy: illite, glinka iłowa, french clay green, glinka morska.
Występowanie: Francja, USA.
Cenne składniki: 20 różnych soli mineralnych, takich jak: krzem, magnez, wapń, potas, fosfor, sód i inne oraz cały szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych: selen, molibden, cynk.
Właściwości: dezynfekujące, absorpcyjne, gojące, lecznicze, wyszczuplające oraz zapobiegające zmarszczkom
Wskazania: cera tłusta, łojotokowa, trądzikowa, zmęczona
Działanie: najsilniej działająca glinka. Wchłania zanieczyszczenia, wygładza naskórek, delikatnie go złuszczając. Spłyca zmarszczki oraz zapobiega powstawaniu kolejnych. Ściąga pory, przyśpieszając procesy gojenia się stanów zapalnych.
Czerwona glinka
Inne nazwy: czerwony kaolin, french clay red
Występowanie: Francja
Cenne składniki: związki miedzi, krzemu, żelaza, aluminium oraz wapń ,magnez, sód, potas, tytan i mangan.
Właściwości: nieco delikatniejsze niż glinki zielonej
Wskazania: skóra tłusta i mieszana, a jednocześnie wrażliwa
Działanie: leczy i łagodzi trądzik różowaty, zapobiega rozszerzaniu się naczynek krwionośnych, łagodnie ściąga pory i wygładza skórę
Biała glinka
Inne nazwy: kaolin, glinka chińska, glinka porcelanowa
Występowanie: Francja, USA, Chiny, Rosja, Japonia, Niemcy, Włochy, Czechy, Polska (Dolny Śląsk).
Cenne składniki: duża zawartość aluminium, krzem, wapń, magnez, żelazo, potas i sód
Właściwości: wygładzające, odżywiające, ściągające
Wskazania: cera sucha, delikatna, wrażliwa lub zmęczona
Działanie: łagodnie ściąga pory, odżywia i wygładza cerę, łagodzi podrażnienia
Żółta glinka
Inne nazwy: żółty kaolin, french clay yellow
Występowanie: Francja
Cenne składniki: związki miedzi, krzemu, żelaza, aluminium oraz wapń, magnez, sód, potas, tytan i mangan.
Właściwości: wygładzające, odżywiające, ściągające
Wskazania: cera dojrzała, normalna
Działanie: łagodnie oczyszcza twarz, remineralizuje, regeneruje
Różowa glinka
Inne nazwy: różowy kaolin, french clay pink
Występowanie: Francja
Cenne składniki: mieszanka glinki białej z czerwoną, zawiera m.in.: krzem, aluminium, żelazo, magnez, sód, potas, wapń
Właściwości: zabliźniające, dezynfekujące, wygładzające
Wskazania: skóra wrażliwa i delikatna, ze skłonnościami do alergii i podrażnień
Działanie: pielęgnuje skórę wrażliwą i delikatną, ściąga pory, nadaje efektu wzmacniającego, jednocześnie kojąc i odprężając
Oprócz podstawowych typów glinek, istnieją również mniej popularne, aczkolwiek równie skuteczne: glinka błękitna (bentonitowa), marokańska (Ghassoul), fulerska (Fullers Earth) oraz pochodząca z kanadyjskiego lodowca oraz mieszanki kilku typów.
Nie jest to drogi kosmetyk - ceny zaczynają się od ok. 2 zł za 10 gram kosmetyku, w zależności od formy, w jakiej jest on sprzedawany - czy jest to glinka w postaci sypkiej, czy też już rozrobionej.Najważniejsze, czym powinnyśmy kierować się przy zakupie, to fakt, czy posiada ona wiele 'ulepszaczy', najcenniejsze są bowiem glinki o jak najmniej skomplikowanym składzie.
Najpopularniejsze, skuteczne kosmetyki z glinką
(wg rankingu Wizażowego KWC)Kosmetyki do włosów
- Bielenda, Powitanie z Afryką, Szampon błotny z glinką Ghassoul
- Garnier Naturalna Pielęgnacja , Szampon do włosów tłustych Cytryna i biała glinka
- Phenome, Sustainable Science, Purifying Hair Mask (Oczyszczająca maska do włosów)
- Cattier, Shampooing a LArgile Verte (Szampon z glinki zielonej do włosów tłustych)
- Wella, System Professional, 1.7 Regulate Shampoo (Szampon zawierający glinkę do przetłuszczającej skóry głowy)
Maseczki
.. i właśnie o tej ostatniej chciałabym Wam napisać.
Dzięki uprzejmości firmy zajmującej się naturalnymi i ziołowymi kosmetykami Fitomed miałam okazję zapoznać się z nią bliżej. Sprzedawana jest w postaci sypkiej - to pierwszy taki mój
kosmetyk w kategorii maseczek.
Dla początkujących użytkowniczek maseczek sypkich małym problemem może być kwestia rozrobienia - idealne proporcje z wodą powinny wynosić 1:1. Nie jest to maseczka jednorazowa, jak w przypadku tych, które są sprzedawane w saszetkach - mamy pewność, iż zawsze będzie ona świeża.W opakowaniu są aż ok. 52 gramy, co pozwala na średnio 10-15 aplikacji. Zastyga w przeciągu mniej więcej piętnastu minut.
Zielona glinka Fitomed

kosmetyk w kategorii maseczek.
Po rozrobieniu przybiera ona typową dla glinek błotnistą formę ▶
Producent postawił na jakość kosmetyku, nie design opakowania - dla mnie to duży plus. W skromnym opakowaniu oznaczonym jedynie etykietką znajdziemy czystą glinkę pochodzenia naturalnego, niewzbogaconą żadnymi zbędnymi produktami. Niepodważalnym jest fakt, iż glinki po prostu lubię - u mnie efekt jest widoczny od razu. Spełnia swoją rolę, oczyszczając skórę, ponadto dobrze matuje oraz niweluje zaczerwienienia - twarz staje się naprawdę niesamowicie aksamitna w dotyku - już po pierwszym użyciu.

Cena: 13 zł.
Kosmetyki marki Fitomed dostępne są stronie producenta-
oraz w aptekach, których lista znajduje się tutaj.
Lubicie glinki? Stosujecie? Który z kosmetyków jest Waszym ulubionym?
PS. Do rozwiązania konkursu pozostało 8 dni. Już 7 listopada startuje kolejny - tym razem nagrodą będą sera do brwi i rzęs Beauty Lash Pro - stay tuned!
19 komentarze | COMMENTS
miałam tą glinkę i jest ok. spróbuj też żółtą tej firmy
OdpowiedzUsuńDziękuję, wezmę Twoją opinię pod uwagę.
Usuńnie używałam jeszcze , mam maskę Bandi z glinką i jest świetna
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki Fitomedu
Mam nadzieję, że moja recenzja nakłoni Cię, aby spróbować! :-)
Usuńw swojej kosmetyczce zawsze mam białą lub zieloną- moje ulubione ;d
OdpowiedzUsuńBiałej jeszcze nie próbowałam, a zieloną właśnie trzymam.. na włosach :D
UsuńHello. Glinkę najbardziej cenię w maseczkach;>>
OdpowiedzUsuńaaaa i dziękuję za wizytę u mnie i miły komentarz;>> so nice :))
UsuńSzczerze mówiąc pierwszy raz widzę taki post ;D. Bardzo ciekawy! :) http://ania-ania3.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zaskoczyłam ;-)
UsuńMiałam kiedyś glinkę marokańską, a dokładniej maseczkę ;) Buziaki, zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Dziękuje za odwiedziny i komentarz. Bardzo ciekawa notka. Glinka to jest prawdziwy cud natury. Fajne są maseczki z glinki:) Obserwujemy? Ja już Cię dodałam i czekam na rewanż. Pozdrawiam i zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://madame-katharine.blogspot.com/
Jasne, chętnie.
Usuńsuper:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/10/colorful-flowers-persnumall-inspirations.html
PS. moge prosić o kliknięcie w baner PERSUNMALL ?
dziękuje
Jeśli nie zapomnę ;-)
Usuńdużo się dowiedziałam:) lubię maseczki z glinką, ale nie wiedziałam że jest ich tyle różnych typów:)
OdpowiedzUsuńTak naprawdę jest ich jeszcze więcej niż te, które wymieniłam. Zawsze można połączyć kilka produktów :-)
UsuńJa mam żółtą glinkę z Fitomedu i też jestem z niej zadowolona. Od niedawna używam glinek i bardzo się z nimi polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa też, bardzo! :)
UsuńDziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)
Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.