­

ABC kosmetyczne: wszystko o perfumach. Fakty i mity

16:04

Perfum - nieodłączny przyjaciel każdej kobiety. Zmieniane w zależności od nastroju, okazji, dopełnienie wyglądu, zarówno codziennego, jak i od święta. Potrafią przybrać odsłonę radosną, inspirującą, egzotyczną, ale też tajemniczą - zupełnie, jak fakty i mity o nich krążące.




Aromatyczne ABC



  Co oznaczają skróty "EdT", "EdP"?

W zależności od stężenia olejków zapachowych stosuje się następujące nazewnictwo:
W zależności od zawartości olejków zapachowych stosuje się następujące nazewnictwo[potrzebne źródło]:
    ▶ Extrait de Parfum (ekstrakt perfum) – 44-60%;
    ▶ Parfum (perfumy, ekstrakt, perfumy właściwe) – 20-43%;
    ▶ Eau de Parfum (woda perfumowana) skrót EdP – 13-19%;
   ▶  Eau de Toilette (woda toaletowa) skrót EdT – 8-12%;
    ▶ Eau de Cologne (woda kolońska) skrót EdC – 4-7%;
    ▶ Eau Fraîche (woda odświeżająca) eau de solide skrót EdS – 1-3%;

Jak dzielimy bazy zapachowe perfum?

Cytrusowe (określane czasem także zielonymi lub ogólnie owocowymi)
Podstawowymi składnikami perfum należących do tej kategorii są owoce cytrusowe (cytryna, limonka, pomarańcza itp.). Do tej kategorii należy większość zapachów unisex i sportowych.
Kwiatowe 
Do bardzo często spotykanych należą róża, jaśmin, fiołek, konwalia, bez, narcyz, tuberoza. Bywają kompozycje oparte na jednym tylko gatunku, bądź łączące ze sobą różne zapachy kwiatów w jeden bukiet.
Szyprowe (chypre)
Specyficzna kompozycja drzewno-cytrusowa. Do podstawowych składników należą mech dębowy, róża, paczula, wetiwer, cytrusy i jaśmin.

Aldehydowe
 Najmłodsza kategoria (powstała w latach dwudziestych XX wieku), kiedy to zaczęto używać aldehydów do tworzenia kompozycji zapachowych. Pierwszy zapach z tej kategorii to Chanel No 5.
Orientalne 
Kategoria perfum bardzo ciepłych, zmysłowych, egzotycznych. Charakterystykę zapachu nadaje wyraźna wanilia w połączeniu z zapachami zwierzęcymi (piżmo, ambra), przyprawowymi (cynamon, przyprawy korzenne) i drzewno-żywicznymi. Jest to kategoria perfum bardzo trwałych.

Paprociowe (fougère) 
Głównymi składnikami perfum paprociowych są: bób tonka (lub wyłącznie kumaryna pochodząca z ekstrakcji), lawenda, wetiwer, mech dębowy, paczula i wetiwer, do których często dodane są zioła (m. in. rozmaryn, geranium, kolendra, tymianek, bazylia).
Drzewne 
Najpopularniejsza kategoria zapachów męskich, choć w ostatnich latach powstaje w tej grupie coraz więcej zapachów kobiecych. Bazę stanowią: drewno sandałowca, cedru, paczula, wetiwer.

Tytoniowo-skórzane 
Należą do niej zapachy ciepłe, korzenne o wyraźnym aromacie zwierzęcym. Skóra (akord otrzymany z żywicy benzoesowej, wanilii, drewna cedrowego, cywetu) i tytoń są w nich wyraźnie wyczuwalne.

Czy testery są mocniejsze i lepsze jakościowo niż perfumy?

Nie. Jest to najpopularniejszy mit krążący na temat perfum. Nie jest możliwym, aby wzmocnić dany zapach, którego zarówno tester jak i pełnometrażowa wersja noszą tą samą "łatkę", np. EdP. Tester od perfum różni się tylko kartonikiem, czasem brakiem korka i napisem "tester" na flakonie - jakość perfum jest taka sama. Dobór testerów odbywa się na zasadzie losowania określonej liczby flakonów, spośród tych przeznaczonych do sprzedaży - często są to produkty delikatnie wybrakowane, np. nie posiadają korka bądź mają niekompletny kartonik.


Jak dobrać odpowiedni zapach?

Wybór zapachu powinien odbywać się w godzinach przedpołudniowych - przede wszystkim, nasz narząd węchu jest wtedy bardziej sprawny i mniej zmęczony niż wieczorem. Jednorazowo nie powinno się testować więcej niż trzech różnych zapachów - a to dlatego, iż nasz nos najzwyczajniej przestaje je rozróżniać.
Zapach sprawdzaj na nadgarstku lub w zgięciu łokcia - tam, gdzie pulsuje krew, perfumy przyjmują się lepiej. Pamiętaj, aby nie sugerować się zapachem na korku lub papierowym próbniku - na każdym człowieku dany perfum może być wyczuwalny inaczej.


Dlaczego nie powinno się pocierać nadgarstków przy nakładaniu perfum?

Pocierając, zwiększamy parowanie - zapach szybciej ulatnia się. Dzieje się to dlatego, że niektóre nuty zapachowe rozkładają się pod wpływem wyższej temperatury - a szczególnie tyczy się pierwszej fazy zapachowej.




  Jak dzielimy nuty zapachowe perfum?

W najprostszym tego słowa znaczeniu termin ten możemy zamienić na fazy ulatniania się zapachów.

 NUTA GŁOWY – to pierwsza nuta, którą czujemy zaraz po otwarciu flakonika z perfumami. Wyczuwamy ją na skórze przez kilkanaście minut do pół godziny.

NUTA SERCA – kolejna z nut, którą poczujemy po ok. 10 minutach od użycia perfum. Jej zapach utrzymuje się na skórze do dwóch godzin.

NUTA GŁĘBI (BAZY) - wraz z upływem czasu perfumy przechodzą kolejną metamorfozę, aby na samym końcu dotrzeć do swojej nuty bazowej, czyli podstawowej. Woń nuty bazowej może być wyczuwalna nawet po upływie kilku dni.


Czy to prawda, że zapachy są robione.. ze zwierząt?

Tak. Wraz z postępem technologicznym producenci powielają te zapachy za pomocą środków chemicznych, jednak zapachy takie jak piżmo, ambra lub cywet były i będą w przemyśle perfumeryjnym od zawsze, na zawsze.


Czy feromony działają?

Naturalnie feromony produkowane są przez rośliny i zwierzęta. Mogą przybierać różne funkcje: alarmowe, obronne, płciowe czy też wyrażające stres. Na rynku dostępne są feromony przeznaczone dla ludzi, będące mieszaninami wielu różnych substancji zapachowym, jednak nie jest potwierdzone ich opisywane działanie.


Dlaczego nie czuję swojego zapachu?

Zwykle to tylko twoje odczucie - po prostu przywykłaś do niego i już nie czujesz jego aromatu. To dobry znak, że dany zapach do Ciebie pasuje.


Jak sprawdzić, czy dany perfum jest oryginalny?

Przede wszystkim - nie wierz w zapewnienia, że zapach jest oryginalny, a flakon lub opakowanie jest inne, mimo, że rzekomo pochodzi z tej samej rozlewni. Wyjątkiem są perfumy pochodzące ze sprawdzonych odlewni.
Produkty podrabiane szybciej tracą swój aromat, są bardziej "płaskie".
Istotne jest opakowanie - jeśli niepokoją Cię choćby niedopracowane detale - odpuść.
Ważne jest wszystko - zarówno odcień butelki, czcionka użyta do wykreowania napisów, pojemność, w której sprzedawane są zapachy, kod kreskowy (gdzie pierwsze cyfry oznaczają kraj pochodzenia producenta) - ogólnie pojęta jakość wykonania.
I tak - perfumy dostępne w popularnych drogeriach, jak Rossmann czy SuperPharm są oryginalne.


Odlewki oryginalnych perfum

To bardzo interesująca propozycja zapoznania się z interesującym nas zapachem.
Przede wszystkim - to produkty oryginalne nie różniące się od pełnometrażowych wersji niczym, prócz ceny - ceny startują już od 4 złotych (w zależności od marki i pojemności odlewki).
Ponadto, mamy pewność, iż kupujemy perfum oryginalny, nie jego podróbkę.
 Jednym z miejsc, w którym możemy się w nie zaopatrzyć, jest sklep internetowy

Sprawdziłam. Polecam.

Gwarancję nabycia oryginału wspiera program Stop Imitacjom.

 Tym oto sposobem stałam się posiadaczką miniaturowych wersji moich ulubionych zapachów: Beyonce - Heat Rush, Calvin Klein - Euphoria oraz Eternity, Coco Chanel - Mademoiselle, Avril Lavigne - Black Star, Pacco Rabane - Lady Million oraz DKNY - Be Delicious.




 Pełną listą oferowanych perfum znajdziecie tutaj.
Naprawdę jest w czym wybierać - znajdują się tam wszelakie zapachy; zarówno te popularne, jak i niszowe marki. Męskie i damskie. Uniseks.
Od Abercrombie & Fith do Zippo.






Jakie są Wasze ulubione zapachy? Wybieracie perfumy, których pochodzenie świadczy o autentyczności czy jest to dla Was kwestia nieistotna? 
Całuję.

PS. Za tydzień na moim fanpage wyniki trwającego obecnie konkursu. Po jego zakończeniu, zaczynamy nowy - do wygrania odżywki do rzęs i brwi Beauty Lash Pro - zapraszam!
www.facebook.com/soinspiring
www.instagram.com/michalinamielnicka

Udostępnij

Tagi: , , , , , , ,

Może Ci się spodobać

Recenzja: dermo-peeling Pharmaceris...

Recenzja: soniczna szczoteczka do t...

Wybór perfum na prezent - czy słusz...

51 komentarze | COMMENTS

  1. Karolinaczwartek, 31 października, 2013

    Kochana również obserwuję ;*
    Cudowny blog, pełen profesjonalizm !
    Pozdrawiam ;**


    http://impossiblelive93.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    bardzo ciekawy wpis ;-) o niektórych rzeczach nie miałam pojęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

      Cieszę się, że miałaś okazję dowiedzieć się kilku rzeczy :)

      Usuń
  3. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    świetny post ! :)
    obserwuję

    http://cammillie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowyczwartek, 31 października, 2013

    Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu jakim się Pani wykazała przy okazji opisu otrzymanych ode mnie odlewek perfum.
    Uważam, że to niezwykle udana inwestycja...Świetna robota! Doskonały Blog!

    właściciel www.odlewkiperfum.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Nienormalnaczwartek, 31 października, 2013

    Super post ! fajny nagłówek :)

    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Marta.czwartek, 31 października, 2013

    Swietny post! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulinaczwartek, 31 października, 2013

    Woow, o wielu rzeczach nigdy nie słyszałam o_o
    Obserwuję ;)

    palyna-paulina.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  8. Veniiceczwartek, 31 października, 2013

    Jejku, bardzo przydatny post. Pouczający :)
    Baaaaaardzo ciekawy wpis. Styl pisania jest również perfekcyjny :)
    świetny post i genialny design :D

    Wpadnij do mnie i kliknij w link z voguec, odwdzięczam się obserwacją
    (przypomnij w komentarzu)
    veniice.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

    Jeśli nie byłby to komentarz na zasadzie kopiuj-wklej.. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. .czwartek, 31 października, 2013

    Ja uwielbiam zapachy Yves-Rocher. :D
    Cudny post.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jackie Harrisonczwartek, 31 października, 2013

    It was interesting and informative. Thank you for visiting my blog and kind words following you by bloglovin follow back thanks.
    http://tifi11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    Great post!
    I follow you via GFC

    missharibo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    Thanks for stopping by my blog! Following you now on GFC and bloglovin, please follow back, thanks!

    xx,
    www.mellowyellowblog.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    Świetny post, konkretny i bardzo rzeczowy. Obserwuję i zapraszam ponownie http://greyeyesandgreatshoes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowyczwartek, 31 października, 2013

    cudowny post *.*
    pewnie, że dodaje do obserwowanych <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Jastixczwartek, 31 października, 2013

    Super post ! Bardo ciekawe informacje!
    Ja na przykład często chodzę do drogerii wieczorem, kupuje perfumy, a następnego dnia zapach przestaje mi się podobać ;p Może czas zacząć kupować rano ;)
    Nie wiedziałam też, że nie powinno pocierać się o siebie nadgarstków !
    No cóż dotąd zawsze tak robiłam ;p Obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

      Dziękuję :) Spróbuj to zmienić, myślę, że będzie zupełnie inaczej.

      Usuń
  17. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

    Thank You. Sure, why not ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    Fajny post :)

    http://Fidanzataa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Labellaczwartek, 31 października, 2013

    Hello sweetie;)
    I totally love your blog, really great photos ;) I am your new follower now, I would be more than happy if you could follow me back;)
    Hugs to you from Germany;) Isa

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowyczwartek, 31 października, 2013

    thanks for visiting my blog! :)
    I love your blog honey, followed you with GFC.

    Keep in touch. xx
    www.lovefromsimmie.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Chadlenczwartek, 31 października, 2013

    Hello dear, Thank you so much for your lovely words on my blog...

    Of course I would love to follow each other...So, I'm following you now and wait for you...Please don't forget to follow back...

    Thank you...Have a lovely evening...
    Chadlen
    http://chezmoibychadlen.blogspot.gr/

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowyczwartek, 31 października, 2013

    I really love your blog, great tips and explanations dear :)
    I already follow you **

    http://thepink-lipstick.blogspot.pt/

    OdpowiedzUsuń
  23. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

    Yes! Thanks a lot.

    OdpowiedzUsuń
  24. Narvagaczwartek, 31 października, 2013

    Hi!
    Wonderful blog!
    Would you like to follow each other? (GFC, facebook, bloglovin)
    If so, please let me know, I will follow you back immediately.
    xoxo

    http://narvaga.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Unknownczwartek, 31 października, 2013

    These look incredible! I love small perfumes like these that I can carry everywhere.

    -Vogue&Heels
    www.vogueandheels.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Michalina Mielnickaczwartek, 31 października, 2013

    Hello, sure, we can!

    OdpowiedzUsuń
  27. Anna Labuddaczwartek, 31 października, 2013

    Uwielbiam perfumy! ♥ Zwłaszcza te owocowe przypadły mi do gustu. Świetny post! Jak zawsze z resztą ;). Obserwuję C: http://ania-ania3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Anonimowyczwartek, 31 października, 2013

    dzięx za info przyda się;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Anonimowypiątek, 01 listopada, 2013

    Dziękuje za komentarz na moim blogu.Wreszcie się dowiedziałam co oznaczają te oznaczenia na flakonach,bardzo przydatny post.Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Magia Sióstrsobota, 02 listopada, 2013

    lubię takie przydatne posty :) nie wiedziałam o wielu rzeczach, zawsze pocierałam nadgarstki jak się spryskałam perfumami, ale od dziś nie będę tego robić :) Może wspólna obserwacja?
    Obserwuję i zapraszam do mnie: http://magia-siostr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. pink.grinczponiedziałek, 09 czerwca, 2014

    Aktualnie używam "little white dress",ale kusi mnie dkny-be delicious . Czy nie jest on bardzo słodki?

    OdpowiedzUsuń
  32. Unknownsobota, 08 listopada, 2014

    Boże, tylko nie to..... nie ten "PERFUM" a te "PERFUMY". Oczy mi krwawią, gdy na to patrzę....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)

Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.