Recenzja: jedwab do dłoni Bingo Spa
19:50O pielęgnacji dłoni powinno się pamiętać cały rok - często zdarza się jednak inaczej. Doskonałym czasem na ich regenerację jest okres wiosenny, który pozwala nam pozbyć się problemu z przesuszoną przez czynniki zewnętrzne skórą dłoni - w niepamięć odchodzi suche powietrze z kaloryferów, trzaskający mróz oraz nagłe zmiany temperatur.
Kiedyś w kopalni wiedzy jaką jest dla mnie forum Wizaż, dzielnie śledzone od samych jego początków odnalazłam patent, który pokochają wszystkie zapominalskie osoby. Krem z pompką. Postawiony w łazience tuż obok mydła. Ot, cała filozofia. Dziś chciałabym przedstawić Wam jeden z ostatnio testowanych - jedwab do dłoni marki Bingo Spa. W roli testera numer dwa - małe, kocie łapki :)
W buteleczce z pompką mieści się 280 gram jedwabiu. Samo opakowanie jest bardzo proste, jak na Bingo Spa przystało - duży plus za przezroczysty plastik, który pozwala obserwować ilość zużywanego produktu. Za kosmetyk do rąk z dodatkiem masła kakaowego oraz witaminy E zapłacimy 18 zł na stronie producenta, co jak na krem do rąk o tak niespotykanej pojemności jest znakomitym wynikiem.
Pierwsze, na co zwróciłam uwagę to konsystencja - lekka, śmietankowa. Produkt jest wydajny - na aplikację w zupełności wystarczy jedna jego porcja.
Jedwab wchłania się bardzo szybko, nie bieląc dłoni, nie klejąc się oraz nie pozostawiając ich tłustych - wyraźnie daje jednak efekt nawilżenia. To jego największy atut - nie jestem w stanie znieść ciężkich kremów, które dłuugo pozostawiają po sobie ślady obecności, lecz niedosyt mogą czuć miłośniczki mocno treściwych produktów.
Po zastosowaniu kremu wyczuwalny jest przyjemny, kwiatowo-owocowy zapach, łechtający nozdrza aż do kolejnego umycia dłoni.
Przechodząc do meritum.. Działanie. Oprócz wspomnianego masła kakaowego (na 14 miejscu w składzie) oraz witaminy E, krem zawiera również wyciągi z herbaty chińskiej, z rooibos a także z imbiru. Jest z czego się cieszyć - wybierając krem do rąk musi on spełniać przede wszystkim funkcję regenerującą oraz chroniącą przeciwko dalszemu przesuszaniu się dłoni - i tak też jest w tym przypadku.
Jakie kryteria powinien spełniać Wasz krem idealny? Czy próbowałyście jedwabiu marki Bingo Spa?
Drogie Czytelniczki, drodzy Czytelnicy! To już kolejne święto spędzane razem :-) Najlepsze życzenia!
31 komentarze | COMMENTS
Ja mam jedwab z Bingospa, ale ogólnie do ciała. :) Bardzo lubię. :) I dziękuję bardzo, również życzę zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych. :)
OdpowiedzUsuńWesołych:*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
Usuńjedwab do dłoni to juz brzmi bardzo kusząco :)Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :*
UsuńPodoba mi się opakowanie, ta pompka jest bardzo funkcjonalna. Ogólnie produkt na plus :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go już na stronie, ale nie byłam przekonana. Stwierdzam jednak, że musi być świetny skoro go polecasz ; ))
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję. Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam... jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu. Wesołych świąt !
OdpowiedzUsuńDzięki! :))
UsuńProdukt ciekawie się zapowiada. :P
OdpowiedzUsuńZ BingoSpa lubię maski do włosów ;) Wesołych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńMiałam dwa produkty BingoSpa i jeden mnie zachwycił, drugi był przeciętniakiem.. jakoś ponownie ta firma mnie do siebie nie kusi.
OdpowiedzUsuńJa do tej pory trafiałam na same fajne produkty - bardzo mile zaskoczyła mnie ich jakość :) Ciekawa jestem, co takiego próbowałaś?
UsuńNie używałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
fajnie, że się sprawdza! jestem go ciekawa :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o nim dużo, ale sama jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy poradzilby sobie z moimi dlonmi :-)
OdpowiedzUsuńAkurat kończy mi się krem i muszę to wypróbować, nigdy nie używałam a mam strasznie suche ręce :<
OdpowiedzUsuńCo czytam opinię o tej firmie, to coraz bardziej kusi mnie, aby kupić jakikolwiek produkt. Chyba z każdego byłabym zadowolona (tyle pozytywnych opinii przeczytałam)
OdpowiedzUsuńTo prawda - świat blogerek kosmetycznych jest w większości popada w ochy i achy ;-)) Jest nad czym!
Usuńznam jedwab do wlosow ale do dloni? ciekawa sprawa :D
OdpowiedzUsuńSama nazwa jedwab prawdopodobnie ma tu na celu podkreślenie, jak lekki jest ten produkt :)
UsuńOstatnio trafiam na same buble w kwestii ochrony i regeneracji dłoni ! Ciekawe jak ten jedwab by się u mnie spisał ;}
OdpowiedzUsuńMyślę, że dobrze - o ile wolisz lżejsze kremy przeznaczone do tej partii ciała :)
UsuńOoo, nie słyszałam o nim wcześniej, ale na pewno spróbuję!
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale dobrze wiedzieć, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńWydaję się bardzo dobry z twojego opisu. Również nie lubię kremów po których moje dłonie lepią się przez cały dzień. Jak tylko spotkam jedwab z bingo to sobie na pewno kupie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be
Pracuję w biurze i przewalam tysiące papierzysk i niestety moje dłonie muszę kremować co chwilę .... i szukam cały czas idealnego kremu i póki co trafiam na same buble - jednym z lepszych była czerwona tołpa i migdałowy z rossmanowej serii welness and beauty ;)
OdpowiedzUsuńlubię produkty tej firmy ;) tego jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Dziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)
Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.