Uroda: pielęgnacja skóry nocą
23:22Skóra wymaga pielęgnacji zarówno za dnia, jak i nocą. Właśnie nocą jest najlepszy czas na jej regenerację, której tak bardzo potrzebuje po codziennym wystawianiu na szkodzące czynniki zewnętrzne takie jak słońce, wiatr czy mroźne powietrze.
Gdy nasz organizm zapada w sen, skóra zaczyna pracować na pełnych obrotach. W nocy odbywa się bowiem podział i regeneracja komórek, za co odpowiedzialny jest hormon wzrostu - somatotropina. Szacuje się, że nocą podział komórek skóry jest aż dziesięć razy szybszy niż w ciągu dnia. Wzrasta temperatura skóry, tym samym poprawiając mikrokrążenie krwi, co ułatwia penetrację składników aktywnych do głębszych warstw naskórka.
To nie wszystko - kiedy śpimy, naskórek o wiele bardziej niż za dnia traci wodę, stąd też tak istotne jest stosowanie odpowiednich, przeciwdziałających temu zjawisku preparatów.
Jak najlepiej wykorzystać noc?
Co ciekawe, istotny wpływ na naszą cerę ma.. czas.
Źródło - dziennik.pl
Tuż przed godziną 22.00 zaczyna się aktywna praca komórek skóry. W tym czasie warto zastosować preparat, czy to w formie serum czy kremu, którego działanie w tych godzinach będzie dodatkowo spotęgowane.
Już o godzinie 1.00 w nocy dochodzi do podziału komórek naskórka. Zaś pomiędzy 1.00 a 2.00 nad ranem nasz organizm pozbywa się toksyn. Wtedy to następuje wchłanianie składników aktywnych zawartych w wybranych przez nas preparatach.
Kluczowe dla regeneracji są godziny pomiędzy 2.00 a 3.00 rano. Dostarczyliśmy już substancji odżywczych, które wchłonęły się do skóry i zaczynają powoli działać. Odnawiają się włókna elastyczne, odbudowuje się naskórek, a także wyrównuje się poziom wody w organizmie.
Po godzinie 3.00 wzrasta ciśnienie krwi i temperatura ciała. Następuje też dotlenienie organizmu, przez co tkanki są bardziej elastyczne.
Między 4.00 a 5.00 komórki regenerują się, a temperatura ciała spada. Około 5.00 wzrasta poziom przeciwdziałające stanom zapalnym kortyzolu.
O 7.00 stabilizuje się krążenie krwi, a procesy intensywnej regeneracji ustają.
Jakie preparaty używać na noc?
Aby wykorzystać w pełni możliwości regeneracyjne, warto postawić na kosmetyki, które mają w sobie komplet składników odżywiających, dotleniających oraz nawilżających w maksymalnie możliwie dużym stężeniu. Odpowiednio dobrany krem na noc potrafi zdziałać cuda - ważnym jest jednak dopasowanie go do stanu naszej cery. Jako, że lepiej oddychająca nocą skóra skutecznej wchłania składniki odżywcze, takie produkty o wiele częściej cechują się innym doborem produktów oraz często wyższą wartością substancji aktywnych. Ponadto, kremy rozdzielne nie zawierają np. filtrów UV lub substancji doraźnie chłonących sebum lub takich, które w zetknięciu ze światłem słonecznym powodują przebarwienia.Nocą warto jest dostarczyć skórze preparatów zawierających witaminy, minerały, kwasy kosmetyczne lub też masła i oleje. Co ważne - starajmy się o wybór półproduktów które są niekomedogenne - unikniemy dzięki temu zapychania porów. Nie bój się gęstych kremów lub maseczek z wysokim udziałem substancji natłuszczających (szczególnie tą porą roku).
Warto również stosować całonocne kuracje złuszczające. Oprócz zniwelowania niedoskonałości oraz drobnych zmarszczek, posłużą również za świetną bazę do kosmetyków nakładanych rano. Dzięki pozbyciu się warstw naskórka, składniki odżywcze z nakładanych rano kremów dotrą głębiej, zyskując na skuteczności.
Nawyki, które warto sobie wpoić
- Dokładnie zmyj makijaż. Choć to zwrot powtarzany jak mantra, nie jest on gołosłowny. Pójście spać w makijażu to najprostszy sposób, aby nabawić się wykwitów oraz poszarzałej cery. Podstawą do dalszej pielęgnacji jest dokładne zmycie makijażu, a następnie pozbycie się resztek zanieczyszczeń za pomocą dostosowanego do potrzeb cery kosmetyku myjącego.
- Dobierz materiał na poduszki dostosowany do swojej skóry. Jeżeli jesteś posiadaczką cery suchej lub wrażliwej, wybierz poduszki jedwabne lub satynowe, które nie będą powodować ich odgniatania. Jeśli natomiast Twoja cera jest tłusta bądź mieszana, postaw na bawełnę, która będzie wchłaniać nadmiar sebum. Pamiętaj, by zmieniać poduszki nie rzadziej, niż raz w tygodniu.
- Śpij w pozycji z lekko uniesioną głową. Głowa powinna znajdować się nieco wyżej niż reszta ciała. Limfa będzie spływać w dół, nie kumulując się pod oczami i na twarzy, co powoduje opuchnięty wygląd.
- Unikaj nadmiaru kosmetyków. Kremy na noc są na tyle gęste i skoncentrowane, że w zupełności wystarczy ich niewielka ilość, by poradziły sobie z problemami skórnymi. Nadmiar może blokować skórze możliwość oddychania, co zadziała zapychająco.
- Pamiętaj o kremie pod oczy. To bardzo ważny kosmetyk, niezależnie od wieku. Skóra pod oczami jest o wiele mocniej wrażliwa i cienka, skłonna do powstawania zmarszczek i opuchlizn.
Jak wygląda Wasz rytuał nocnej pielęgnacji?
34 komentarze | COMMENTS
Właśnie posmarowałam się kremem pod oczy i kremem na noc z kwasem migdałowym z Ziaji :D
OdpowiedzUsuńO, to tak jak u mnie. Ale żeby nie było za nudno, do Ziaji dorzuciłam kilka kropli olejku Evree :)
Usuńdokładne zmywanie makijażu to podstawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i przydatny post. :)
OdpowiedzUsuńDemakijaż to podstawa :) Przydatne :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to opisałaś
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko ujęłaś :) trzeba się stosować dla dobra cery ;)
OdpowiedzUsuńod dzisiaj nakładam serum punkt o 22 :) myślę, że warto trochę się postarać i dobrać pielęgnację cery odpowiednią dla siebie, ponieważ cera na pewno szybko nam się odwdzięczy pięknym i promiennym wyglądem :)
OdpowiedzUsuńMisia specjalistka ☺ :*
OdpowiedzUsuńA jakże, kochanie :*
UsuńO o porządnym demakijażu i kremie pod oczy niegdy nie zapominam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. ;)
OdpowiedzUsuńMusze poszukac jakiegos fajnego kremu na noc.
Krem pod oczy już mam. ;)
P.S. Chętnie odwiedziłabym Kolonię. :)
Gdy tylko ulokuję się już tam na stałe, zapraszam na małe spotkanie! :*
UsuńDokładnie zmyty makijaż to u mnie podstawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że wpadłaś na taki post. Bardzo fajnie opisane, kilka rad muszę przygarnąć do serca :)
OdpowiedzUsuńKrem odżywczy to podstawa, ponadto zauważyłam , że tak po 18.00 maseczki zdecydowanie lepiej działają - to chyba przez tto, ze skóra przygotowuje się już do odpoczynku. A osotatnio wypróbowuję pastę z ziaji - rewelacja:)
OdpowiedzUsuńJest świetna! To chyba najlepszy peeling, jaki miałam okazję ostatnio używać. Rewelacyjnie sobie radzi na mojej twarzy :-)
UsuńNIgdy nie stosowałam kremu pod oczy na noc ale faktycznie to był błąd... przecież nocą skóra się regeneruje :)
OdpowiedzUsuńU mnie kremy z ziai się zupełnie nie sprawdzają :< nie znalazłam jeszcze swojego ulubionego, idealnego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńświetny opis, u mnie po wieczornym oczyszczaniu musi pojawić się tonik, krem pod oczy i do twarzy mocno nawilżający :)
OdpowiedzUsuńO nawet nie wiedziałam, że każda godzina w nocy odpowiada za coś :D Ja się często późno kładę 2,3 a czasami później :P
OdpowiedzUsuńPamiętamy o tych zasadach :)
OdpowiedzUsuńTakże na noc używam tego kremu z Ziaji z kwasem migdałowym na przemiennie z olejem kokosowym :).
OdpowiedzUsuńPs. Co do arbuzowej wazelinki do ust, to sprawdza się dobrze, fajnie natłuszcza usta i pachnie orzeźwiająco :)
o proszę, ten podział na godziny bardzo ciekawy!:)
OdpowiedzUsuńFajny, przydatny podział na godziny! :)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
O kremie pod oczy czasem zapominam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, z pewnością mi się przyda ostatnio właśnie skupiłam się na wieczornej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do Nas, nowy post z nowościami z pudełeczka.;)
Kiedys nie przykładałam dużej wagi do dbania o skórę, demakijaż i regeneracje nocną. Teraz to właśnie jest dla mnie najważniejsze w całej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńZawsze demakijaż, moje naj, najlepsze kremy mam właśnie na noc :)
OdpowiedzUsuńStaram sie wybierać kosmetyki zawierające składniki niekomedogenne.
OdpowiedzUsuńpozdawiam
Nie umiałabym zasnąć w makijażu, dla mnie demakijaż to podstawa, a że mam suchą cerę to zawsze muszę po nim nałożyć jakiś krem:)
OdpowiedzUsuńmi nie trzeba długo tłumaczyć w makijażu i tak sie nie położę, nawet zmęczona po Sylwku muszę się zmyć:)
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście interesujące że godziny mają wpływ na kosmetyki .
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Jestem szczerze zainteresowana tym, co macie do powiedzenia. Każdy komentarz czytam oraz staram się odpowiedzieć. Zostań ze mną dłużej, dodając do Obserwowanych! :)
Z ogromną chęcią odwiedzam Wasze blogi, których obserwowanie sprawia mi przyjemność. Nie mam nic przeciwko linkom do Waszych blogów, jednak to nie miejsce na nachalną reklamę. Szanujmy pracę innych.